Ktoś postawił studnie na bagnie. Nie wiadomo po co i na co, ale jest tu, wśród śmiercionośnego bagna studzienka, z pokrytego mchem kamienia. Jest też ładne, cynowe wiaderko, które można spuścić na dół. Studnia wydaje się jednakże równie głęboka co bagno. Dna bynajmniej nie widać, ani nie słychać.