Ogromny krater wypełnia woda a na jego dnia w ziemie wyrywa się meteor lśniący zielonym obcym światłem choć ciało jego obsydianowe. Wody te zamieszkują ryby co ogona nie mają zamiast tego drugą głowę, rośliny nie z tego świata pochodzą, bardziej piramidy z kul utworzone przypominają. Ziemia wokół brzegu jest jałowa mchem tylko suchym, w palcach się łamiącym, jest zdobna.